Niezła heca!!!
Uczniowie z Olbięcina i Trzydnika przenieśli się w czasie!!!
Okazało się, że wehikuł czasu (czyt. autokar) przeniósł nas do renesansowego zamku w Baranowie Sandomierskim. Po zamkowym dziedzińcu sapecerowały pięknie ubrane szlachcianki, a niejeden rycerz i szlachcic stoczył zacięty pojedynek o serce wybranki .
W zamkowych komnatach poznaliśmy historię pałacu, spacerowaliśmy po angielskich, włoskich i francuskich ogrodach, a w pałacowej oranżerii degustowaliśmy (zupełnie współczesne ) lody.
Jednak kulminacyjnym punktem programu były warsztaty z dworskiej etykiety i zasad savoir vivre oraz uczta w salach biesiadnych.
Dziękujemy pani prezes Kamili Piech i pracownikom Zamek w Baranowie Sandomierskim za możliwość przeżycia tej niesamowitej przygody
Ale to nie wszystkie atrakcje, których doświadczyliśmy podczas tej wyprawy.
W królewskim mieście Sandomierzu odbyliśmy, zaproszeni na pokład przez kapitana żeglugi śródlądowej, rejs po Wiśle, spacerowaliśmy po sandomierskim rynku i zawitaliśmy do słynnego serialowego duchownego - ojca Mateusza.
Aaaaa co się działo w drodze powrotnej….. aaaaa to już wiedzą nieliczni wtajemniczeni
Jednym słowem - BYŁO SUPER!!! (chociaż to dwa słowa )
Czy nasi szkolni koledzy mogli sobie wymarzyć lepszy Dzień Chłopaka?!